niedziela, 30 marca 2014

O dzikości oswojonej

Od wczoraj na blogu SODAlicious - nowe żurnalove wyzwanie, związane z dzikością. U Pinezki dzikość to nie tylko nitka - to również Misio. Taki przytulaśny. 



2 komentarze:

katy pisze...

genialne...w Twoim oryginalnym stylu który uwielbiam:)i misio bardzo sympatyczny...:D

dagmarakos.blogspot.com pisze...

a ja podziwiałam i nie kapłam się, że to od Pinezki ;)