niedziela, 14 grudnia 2014

O dwóch takich. Dwojgu się znaczy.

Byli sobie. I jeździli na rowerach. Też sobie. Oczywiście wiosną, latem i wczesną jesienią, Czasem sobie nawet robili przerwę od tego jeżdżenia. I wtedy to robili sobie zdjęcia. Noo, raz zrobili. A jak już zrobili, to przecież trzeba oscrapować.
I tak oto, Pinezka, próbując zrobić coś ZUPEŁNIE innego (bo ostatnio Pinezka próbuje i próbuje, zainspirowawszy się liftem SODY, zrobiła LO, w którym użyła tylko jednego medium - tuszu. No, no, no... Nawet fajnie wygląda papier 30x30 nie pofalowany. 
90% tego scrapa to produkty SODAlicious. Tylko tusz i napis "epicki dzień" nie od SODY.



2 komentarze:

dagmarakos.blogspot.com pisze...

Faktycznie trzeba spróbować :) świetny LO i co o Sodzie wspominasz, to mnie nęci coraz bardziej na ich papiery i dodatki, bo przecież takie fajne te oto tutaj krzyżyki drewniane, wszystko się przyda :D

mosia pisze...

Super LO!